Poniedziałek 16.10.2017 – Pompa ciepła w kotłowni
Rozpoczął się kolejny tydzień pracy w ekoszkieletowym. W końcu nadszedł dzień, kiedy przyjechała pompa ciepła wraz z całym potrzebnym osprzętem do montażu i uruchomienia. Przed naszym hydraulikiem, a jednocześnie certyfikowanym przedstawicielem firmy Dimplex, stało zadanie złożenia wszystkiego w całość. Na pierwszy rzut oka nie wydaje się to skomplikowane, jednak z upływem czasu – rur oraz różnych zaworów przybywało. Kolektor jeszcze pod koniec ubiegłego tygodnia został uzupełniony roztworem glikolu, a cały układ został odpowietrzony. Dlaczego wybór padł na firmę Dimplex? Jest to niemiecki producent, który bardzo poważnie podchodzi do jakości swojego produktu oraz do dostępności serwisu. Oczywiście można na rynku znaleźć wielu producentów, a każdy z nich na pewno oferuje dobre produkty, jednak z różnych opinii wynika, że często jest problem z serwisem sprzętu. W dimplexie serwisantem nie może być też byle jaki instalator, ponieważ musi posiadać odpowiednie szkolenia oraz certyfikaty producenta, które nie mało kosztują. Wszystko to składa się na jakość produktu.
Wtorek, środa – montaż kotłowni, płytki w łazience
Podczas, gdy hydraulik spokojnie montował naszą kotłownię, tata kładł ostatnie warstwy szpachli w spiżarni oraz garderobie. Po tym przyszedł czas na układanie płytek w łazience. Nasza łazienka z pozoru może wydawać się zwyczajna, jednak całość dopełnią dodatki, dzięki którym stanie się niepowtarzalna 🙂 Na razie nie chcemy zdradzać za dużo szczegółów, ponieważ lepiej będzie to zobaczyć na zdjęciach (albo na żywo). Jeśli chodzi o klej to tak jak w przypadku kotłowni stosujemy Mapei Adesilex P9. W kabinie prysznicowej na wszystkich ścianach oraz podłodze musieliśmy zastosować hydroizolację (również Mapei). Zabezpieczy to powierzchnie przed wilgocią. A wiadomo, że w domu szkieletowym nie można do tego tym bardziej dopuścić.
Czwartek, piątek, sobota – Uruchomienie pompy ciepła
W naszej miejscowości mamy bardzo twardą wodę. Czajnik po kilku dniach używania jest tak zakamieniony, że dopiero po kilku czyszczeniach kwaskiem cytrynowym bądź odkamieniaczem wraca do stanu używania. W związku z tym zamówiliśmy stację zmiękczania wody firmy BWT, która będzie filtrować wodę użytkową. Sam hydraulik stwierdził, że przy takiej jakości wody wszystkie armatury po kilku miesiącach można by wymienić nowe. Stacja na co dzień jest bezobsługowa, trzeba tylko co kilka miesięcy dosypywać soli do zasobnika. W piątek nastąpiło wyczekiwane uruchomienie kotłowni. Pompa ciepła bez żadnego problemu wystartowała i po około dwóch godzinach woda w buforze o pojemności 300 l miała 50o C. Po tym pompa przełączyła się na grzanie podłogi. Niestety nie możemy od razu ustawić temperatury docelowej (32-35o C w podłodze, co przełoży się na 21-24o C w domu), ponieważ wylewki muszą być wygrzewane stopniowo. W innym wypadku mogłyby popękać, a tego nie chcemy. W międzyczasie zajmowaliśmy się docieraniem gładzi w sypialniach oraz gruntowaniem. Koniec bliżej niż dalej 🙂