Podsumowanie roku 2018
Zaczął się 2019 rok, więc zgodnie z obietnicą z naszego profilu na FB czas na krótkie podsumowanie roku 2018. Był to dla nas kolejny przełomowy rok, ponieważ jak wiecie, w naszym życiu pojawił się nowy członek rodziny – nasz syn Antoni. Nasze życie wywróciło się do góry nogami, ale oczywiście w pozytywnym sensie. Przestaliśmy żyć budową i domem, ponieważ musieliśmy się skupić na sprawach ważniejszych. Oczywiście nie oznacza to, że nic przy domu nie robiliśmy, bo standardowo każdy wolny czas oraz wolna gotówka były poświęcone na jakieś prace. W zasadzie przestaliśmy już liczyć ile pieniędzy wydaliśmy, ale na pewno do całości możemy doliczyć jakieś 20 tys. zł.
Z najważniejszych rzeczy, które udało nam się zrobić w tym roku, to:
- Odbiór domu, czyli kolejna papierologia, która nie miała końca. Na ten temat możecie przeczytać w artykule „Zakończenie budowy – odbiór domu”
- listwy przypodłogowe, które fajnie połączyły podłogi z białymi ścianami,
- plisy w oknach
- zamontowaliśmy drzwi wewnętrzne – w końcu trochę prywatności we własnym domu 😉
- odprowadzenie wody deszczowej – artykuł o takim tytule
- zaczęliśmy prace na działce – równanie terenu, tępienie chwastów, krawężniki wokół domu. Chcemy wiosną założyć trawnik, więc pierwsze przygotowania mamy już za sobą.
W tym miejscu warto też podsumować najważniejsze wydatki eksploatacyjne za cały rok 2018:
- prąd – 3000 zł
- woda – 360 zł
- wywóz szamba – 1600 zł
Co do prądu i pompy ciepła to zrobimy jeszcze osobne podsumowanie, bo jest to temat na czasie i na pewno spore grono będzie zainteresowane.
Najbardziej boli nas brak kanalizacji i koszty z tym związane. Metr sześcienny wody standardowo kosztuje nas około 2,5 zł, a jak doliczyć wywóz szamba to robi się z tego prawie 20 zł / m3. Może gmina kiedyś coś z tym zrobi… 😊
Plany na 2019
W poprzednim roku pojawiło się kilka wpisów technologicznych, które spotkały się z pozytywnym odbiorem, dlatego chcemy kontynuować tą serię. Na pewno będziemy też pisać o naszych poczynaniach w domu i na działce – szykujemy kilka niespodzianek 😊
Lista planów:
- założenie trawnika
- obrzeża – wytyczenie chodników, podjazdu
- wyrównanie i utwardzenie podjazdu
- ogrodzenie
- szczegóły, które ożywią nasz dom
Można by tu jeszcze dodać kilka punktów z listy z poprzedniego roku. Wiadomo, że nie da się zrobić wszystkiego na raz, dlatego wymieniliśmy najważniejsze sprawy.
Czeka nas kolejny pracowity, pełen wyzwań rok. Mamy nadzieje, że będzie dla nas tak samo udany jak poprzedni i uda się przynajmniej częściowo zrealizować nasze plany. Zatem, do dzieła! 😊
Hej, jak się mieszka w waszym domu? Dajcie znać!
Cześć! Mieszka się super, cały czas działamy, uzupełniamy brakujące szczegóły. Popracowaliśmy trochę nad działką. Możliwe, że w tym roku będzie trochę więcej czasu i wrócimy do pisania bloga 🙂
Świetne podsumowanie roku!